Tagi: tolerancja
07 sierpnia 2008, 22:36
Ludzie mnie niekiedy wkurzają, a dokładnie chodzi o to co mówią. Teksty typu: "Ubrał się jak pedał", albo "Chodzi jak pedał" są według mnie żenujące. Po pierwsze pedał jest co najwyżej w rowerze, lub w fortepianie. A człowiek kochający osoby tej samej płci to homoseksualista, albo poprostu gej. Najbardziej się wkurzyłem w czasie warsztatów śpiewu, gdy śpiewałem w tenorze. Kolega wtedy stwierdził, że śpiewam "pedalskim głosem". Ej no sorry, ale to że on ma niski basowy głos, to nie oznacza, że jest już mężczyzną. W Polsce poprostu jest bardzo niska tolerancja i wielkie uprzedzenie orientacyjne. Do dzisiaj pary heteroseksualne określane są mianem normalnych par. Czy mam z tego rozumieć, że homoseksualiści są nie noramlni?? Ludzie nie bądźmy okrutni. Przecież homoseksualizm zawsze był jest i będzie i jest on naprawde normalnym zjawiskiem. Dlatego jeszcze raz jak ktoś mnie nazwie pedałem, to chyba wybuchnę...